całe dobro świata można schować pod spódnicę

niedziela, 5 lipca 2009

wszystko na raz

Jak zwykle, noo.
Nie pojechałam na koncert, mimo iż chciałam.
W dodatku wszystko się jebie.
Jest mi gorzej niż przed okresem.

:(
Autor: Julia Anna o 20:18 Brak komentarzy:
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

The perfect drug.

Moje zdjęcie
Julia Anna

I'm knight who say NI!

Przeleć mój mózg dopiero potem całą resztę.
Lubię muzykę, kino i sztukę.

"W głowie szum i myśl, że coś nie tak"

hold me
i can't
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ►  2012 (14)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2011 (52)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  października (3)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (8)
    • ►  marca (8)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (15)
  • ►  2010 (14)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  maja (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2009 (23)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (7)
    • ►  sierpnia (4)
    • ▼  lipca (1)
      • wszystko na raz
    • ►  czerwca (1)
    • ►  marca (4)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2008 (14)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (5)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (5)
Motyw Rewelacja. Obsługiwane przez usługę Blogger.