całe dobro świata można schować pod spódnicę

wtorek, 2 czerwca 2009

erm.

dziwnie.

aczkolwiek najlepsze imprezy na wsi nadal urządzane są u mnie.

świat jest ZA mały.
Autor: Julia Anna o 11:08

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Nie wierzę, że nic się u Ciebie nie dzieje...

Chyba nie chce Ci się prowadzić bloga.

16 czerwca 2009 17:02

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

The perfect drug.

Moje zdjęcie
Julia Anna

I'm knight who say NI!

Przeleć mój mózg dopiero potem całą resztę.
Lubię muzykę, kino i sztukę.

"W głowie szum i myśl, że coś nie tak"

hold me
i can't
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ►  2012 (14)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2011 (52)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  października (3)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (8)
    • ►  marca (8)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (15)
  • ►  2010 (14)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  maja (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2009 (23)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (7)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (1)
    • ▼  czerwca (1)
      • erm.
    • ►  marca (4)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2008 (14)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (5)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (5)
Motyw Rewelacja. Obsługiwane przez usługę Blogger.