Chcesz oficjalną, czy nie? Ostatnio słyszę to codziennie. Jak często jest tak, że ludzie innym muszą mówić coś niezgodnego z prawdą, żeby się ochronić przed niepotrzebnymi nerwami kłótniami, problemami. Ale czemu musimy bać się powiedzieć prawdę?
Czuję, że znowu zostałam pokonana, przez układ tego cholernego świata. Nie wiem czy mam jeszcze siłę walczyć i myśleć, że będzie lepiej. Bo z dnia na dzień jest gorzej. Nie mam już łez do płakania. Mam żółte "białka" oczu. Czuję się jakbym nie spała od miesięcy. Przygnębia mnie ta pogoda i ludzie. A w domu jak zwykle udają, że nic nie widzą. Czy stać mnie na pesymizm siły?
Bo prawda b o l i.
Czuję, że znowu zostałam pokonana, przez układ tego cholernego świata. Nie wiem czy mam jeszcze siłę walczyć i myśleć, że będzie lepiej. Bo z dnia na dzień jest gorzej. Nie mam już łez do płakania. Mam żółte "białka" oczu. Czuję się jakbym nie spała od miesięcy. Przygnębia mnie ta pogoda i ludzie. A w domu jak zwykle udają, że nic nie widzą. Czy stać mnie na pesymizm siły?
Zgubiłam się we własnej głowie i nie umiem się odnaleźć.
chyba nikt nie jest w stanie mi pomóc
"poczuj harmonię ze światem..."
z miłą chęcią
z miłą chęcią
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz